Sława to jest jednak coś cudownego.
Jakoś tak w drugiej połowie zeszłego roku zawzięłam się, żeby nadrobić zaległości kulturalne i zapoznawałam się z twórczością One Direction. Bardzo przyjemna muzyka i ładni chłopcy. Niby nie do końca ta stylistyka, którą preferuję, ale są ok.
Zaangażowałam się do tego stopnia, że zaczęłam sporadycznie klikać w ploty na ich temat. Przestałam, jak jednego dnia przeczytałam, że któremuś z nich właśnie zmarła babcia (chyba babcia), a drugiego, że zaczerwienione oczy i ogólna bladość widoczna na świeżutkich zdjęciach z dnia kolejnego jest prawdopodobnie symptomem nadużywania narkotyków.
Nosz kuśfa, nawet jak nadużywa, to w takim terminie jakieś sto razy bardziej prawdopodobne było, że oczy miał czerwone, bo miał ku temu lepszy powód niż narkotyki.
Wracając do Louisa Tomliinsona…
Mistrzowska narracja Pudelka:
Fanki Louisa Tomlinsona z One Direction nadal nie mogą wyjść z szoku po piątkowym doniesieniu, że ich idol został aresztowany za pobicie na lotnisku. Celebryta najpierw rzucił się na fotografa, który robił zdjęcia mu i jego dziewczynie, Eleanor Calder. Potem doszło do szarpaniny między jego partnerką a dwiema innymi kobietami. Wtedy muzyk rzucił się na nie i uderzył przypadkową osobę. Zarzucił później, że kobieta filmowała szarpaninę dla tabloidów. Pozostali świadkowie uważają, że Tomlinson wpadł w szał i w ogóle się nie kontrolował, zaś oskarżenia to próba wytłumaczenia się.
No i niby okej, ale artykuł wzbogacili filmikiem – już niedostępnym, ale póki był do obejrzenia, zrobiłam dokładną analizę i notatki:
A na filmiku widać:
00:00-00:02 – laska w niebieskim próbuje iść przed siebie, ale zostaje zaatakowana przez gościa w czarnym, który błyska jej fleszem w twarz.
00:02-00:04 – laska w niebieskim chowa głowę w kaptur i robi w tył zwrot (to jest zdaje się kierunek, z którego się wychodzi po odprawie?)
00:04-00:07 – gość w niebieskim próbuje go odciągnąć
00:07-00:08 – gość w czarnym robi gościowi w niebieskim kilka zdjęć prosto w ryj z dwudziestu centymetrów
00:08-00:13 – gość w czarnym próbuje nie oddać kamery gościowi w niebieskim
00:13-00:15 – niebieski daje spokój i idzie obok czarnego, trzyma w garści telefon, swój, ten sam, który trzymał od początku filmiku
00:15-00:17 – czarny napiera na niego i kiedy niebieski traci równowagę, wali go łokciem tak, że niebieskiemu się nogi plączą i spada – przypadkowo lub nie, w tym momencie niebieski widzi, że coś się dzieje z niebieską i zaczyna się drzeć “what is happening?”
00:18-00:22 – niebieski pociąga go na ziemię razem ze sobą, czarny spada, niebieski wstaje, podbiega po telefon, podnosi, krzyczy “what the hell is happening?” i “can we get some help?”
00:22-00:26 – niebieski leci, bo słyszy wrzask, który okazuje się być krzykiem przypartej do ściany i otoczonej przez laski w szarym laski w niebieskim; ochroniarze pojawiają się w kadrze
00:26-00:28 – ochroniarz rusza dupę, kiedy w kącie widać laskę w szarym, skaczącą po czymś, co potem okazuje się atakowaną laską w niebieskim, niebieski w tym czasie dobiega do nich i próbuje odciągnąć grupę lasek w szarym od niebieskiej
00:28-00:31 – kotłują się i niewiele widać, ale niebieska też zalicza podłogę i się z niej zrywa i ucieka w prawo
00:31-00:34 – laska w szarym walczy, niebieski się rzuca, bo laska w czerwonym zdarła z niego bluzę
00:34-00:36 – laska w szarym z lapasami na dresie szarpie się z ochroniarzem, który nie chce jej przepuścić, żeby mogła dalej atakować, ostatecznie go popycha, dwa razy i wrzeszczy
00:36-00:44 – laska w szarym z lampasami na dresie nadal wrzeszczy i inicjuje solo z laską w czerwonym, która ją odpycha
00:44-00:46 – laska w szarym podejmuje próbę przepchnięcia gdzieś laski w czerwonym, prawdopodobnie pracownicy lotniska
& voila, niebieskiego aresztowali!
I chociaż na logikę i w oparciu o dostępne materiały nie da się z tego wycisnąć nic ponad to, że szara razem z koleżankami zaatakowała i tłukła w kącie niebieską (jego dziewczynę), to jednak media stworzyły, ubarwiły i rozpowszechniły swoją wersję… wzbogacając ją filmikiem, dowodzącym, że ich opis sytuacji to bzdury.
Ale filmiku już nie ma, więc…